Agent nieruchomości - zawód dla ciebie?

Praca agent nieruchomości od wielu lat cieszy się niesłabnącym powodzeniem. Jest to zawód uważany za stosunkowo mało wymagający, a bardzo dobrze płatny. Jaka jest prawda. Kilka słów o tym jak wygląda praca agenta nieruchomości od kuchni.
Od 2014 roku zawód pośrednika może wykonywać każdy. Dziś możesz handlować przysłowiową marchewką, jutro możesz pośredniczyć w handlu nieruchomościami. Wielu osobom wydaje się, że nie trzeba mieć specjalnych umiejętności, a tym bardziej wiedzy by wykonywać tą prace. Czy tak jest na prawdę?
Gazety, internet pełne są ogłoszeń „praca agent nieruchomości”. Osoby do tego zawodu przyjmowane są z ulicy. Bez żadnej weryfikacji umiejętności czy wiedzy. Co robią takie osoby w agencjach, gdy podejmują taką pracę. Przede wszystkim nie pracują jako agent nieruchomości. Praca agent nieruchomości jest trochę bardziej skomplikowana, niż to się wydaje i osoby trafiające do biura nieruchomości na pewno nie zajmą się typową pracą pośrednika, a zostaną skierowane do tak zwanych prac pomocniczych. Na początek będzie to przyjmowanie nieruchomości do sprzedaży bądź najmu. Oglądanie nieruchomości, sporządzanie opisów i interesujących dla klientów ofert. Praca agent nieruchomości to jednak nie do końca to. Jest to tylko czubek góry wyzwań i zadań jaka stoi przed wykwalifikowanym, licencjonowanym najczęściej pośrednikiem. Jak to wygląda od kuchni? Oto kilka szczegółów.
Praca pośrednika nieruchomości polega przede wszystkim na rozpoznawaniu oczekiwań klienta. Werbalizacji tego i niestety bardzo często weryfikacji nierealnych marzeń do celów możliwych do zrealizowania. Nie jest to łatwe. Musimy pamiętać, że klient pośrednika często sprzedaje to co jest w naszym życiu najważniejsze – swój dom. Często jest to dom, który kochamy, dążymy sentymentem. Jest nam bliski. Nawet sprzedając go po to by kupić większy, ładniejszy nie jesteśmy w stanie zrezygnować, uwolnić się od naszych uczuć. Z drugiej strony staje klient kupujący. Dla niego jest to tylko zwykła nieruchomość, która dopiero nabierze znaczenia emocjonalnego. Obecnie jest to nieruchomość, którą trzeba kupić tanio, szybko i wyremontować po swojemu. W środku tych odmiennych potrzeb staje pośrednik. Musi pogodzić strony, doprowadzić do tego by te odmienne cele znalazły finalizację tak by obie strony wyszły z transakcji zadowolone. Kolejnym krokiem jest sprawdzenie stanu prawnego nieruchomości. Tu też trzeba wiedzieć jak poruszać się po zagadnieniach ksiąg wieczystych, wspólnot mieszkaniowych czy spółdzielni mieszkaniowych. Pamiętajcie, nadal rozmawiamy tylko o podstawach. Jest to opis transakcji, gdy nie mamy zadłużeń, kredytów, komorników, służebności. Wymieniać dalej?
Potraktuję was ulgowo. Założymy, że ta transakcja jest prosta i nie ma żądnych dodatkowych atrakcji. Podsumowując. Przebrnęliśmy przez sporządzenie oferty, reklamę, całą rzeszę oglądających, dobrnęliśmy do negocjacji. Nadal uważacie, że praca agent nieruchomości jest wyjątkowo łatwa i niestresująca? To jedziemy dalej.
Negocjacje są momentem gdy transakcja najczęściej się rozjeżdża. Musimy ustalić podstawę czyli cenę transakcyjną. Tu następują pierwsze schody. Często jest tak, że klienci dochodzą do porozumienia, ale bank mówi nie. Nie każdy ma taka zdolność kredytową o jakiej marzy. Często też klienci oceniając swoje zdolności finansowe zapominają o pobocznych kosztach , takich jak koszty kredytu ( wycena nieruchomości, ubezpieczenie nieruchomości, ubezpieczenie kredytu ), koszty opłat sądowych ( wpis do księgi wieczystej hipoteki ) , koszty notarialne wraz z pcc, no i oczywiście koszt usługi pośrednika. To nie są małe sumy. Załóżmy jednak, że i to udało nam się przejść. Zbieramy dokumenty nieruchomości do banku, i do umowy przyrzeczonej. Tu zawsze wychodzą jakieś kwiatki, z którymi pośrednik musi sobie poradzić. Po tym momencie transakcji widać bardzo dokładnie jak duże doświadczenie ma pośrednik. Jak szybko jest w stanie ogarnąć sytuację.
Po tym elemencie transakcji już właściwie finiszujemy. W gruncie rzeczy już prawi dobrnęliśmy do końca. Formalności, które zostają nam do spełnienia to tylko przekazanie lokalu, sporządzenie protokołu zdawczo – odbiorczego. I koniec. Teraz pośrednik bierze swoją niebotyczną prowizję. I gotowe.
Ciekawa jestem jak wam się podoba? Nadal uważacie, że praca pośrednik nieruchomości jest dla każdego? Dalej myślicie, że nie trzeba mieć żadnej wiedzy i umiejętności? Błąd. Chcąc dobrze wykonywać ten zawód trzeba ciągle się uczyć, doskonalić. Jeśli to lubisz praca agent nieruchomości jest właśnie dla ciebie. Jest to zawód, w którym na pewno nie można narzekać na nudę. Każdy dzień jest inny. Nie ma dwóch identycznych transakcji. Idąc do pracy nigdy nie wiesz, czego możesz się spodziewać. Czy dziś będziesz zajmował się mieszkaniem do wynajmu za 1 800 złotych brutto, czy otrzymasz zgłoszenie domu do sprzedaży za milion złotych. Praca agent nieruchomości na pewno jest dla osób, które lubią kontakt z człowiekiem, są komunikatywne, wytrwałe, a o każdym problemie mówią, że jest dla nich wyzwaniem.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here