Wielu mieszkańców miast podczas wakacji nie ma specjalnych zajęć, poza zajęciem się sobą. Wakacje to czas odpoczynku od szkoły i nauki, możemy je spędzać, jak tylko nam się podoba. Jedną z możliwości jest wyjazd do rodziny na kilkanaście dni bądź wyjazd na wakacje. Możemy udać się na zaplanowaną z góry wycieczkę i takie oferty proponują nam biura podróży. Oczywiście do takiej podróży trzeba się odpowiednio przygotować. Przygotowanie będzie zależało w dużym stopniu od tego, gdzie się mamy zamiar wybrać, czy będą to gorące Afrykańskie pustynie, czy zimowe klimaty Alaski. Pamiętajmy, że podróżując na inny kontynent, panują tam zupełnie inne choroby, przed którymi powinniśmy się odpowiednio zabezpieczyć. Zdrowie jest najważniejsze, a taka choroba mogłaby nam popsuć cały wyjazd. Drugą moim zdaniem ciekawszą możliwością spędzenia wakacji jest praca zarobkowa. Jako że mieszkając w domu i nie mając swojego własnego źródła dochodu, żyjemy tylko dzięki pieniądzom, które dostaniemy od rodziców. Czasem jest bardzo korzystna promocja na ubrania, ale nie mamy niestety tyle oszczędności, aby kupić sobie te rzeczy i na taki wypadek należy zaopatrzyć się w oszczędności. Okazje charakteryzują się tym, że są jednorazowe i zazwyczaj więcej już takiej samej nie spotkamy.
Więc jaka praca wakacyjna dla młodzieży?
Możliwości jest kilkanaście, nawet jak nie mamy jeszcze 18 lat, zarówno na wsi, jak i w wielkim mieście można sobie zarobić parę groszy.
Pierwszą z możliwości, które mogę polecić, jest rozdawanie ulotek i ta praca jest bardziej dla osób mieszkających w miastach, im większe miasto, tym wyższe wynagrodzenie możemy otrzymać. Jest to lekka praca i zazwyczaj płatna godzinowo, chyba że się szybciej uwiniemy z ulotkami przeznaczonymi np. na 7 godzin, o godzinę krócej to zaoszczędzamy czas. Przebywamy na świeżym powietrzu oraz zażywamy ruchu i jeszcze nam za to płaca, praca idealna.
Drugą możliwością z kolei częściej spotykaną na wsi jest pomoc przy zbiorach owoców u sadowników, mam tutaj na myśli plantacje np. truskawek. Truskawki najszybciej owocują, więc jest to nasz pierwszy potencjalny zarobek i jest to czas od połowy maja do końca lipca. Praca, przy której trzeba dość szybko się uwijać, by zarobić konkretne pieniądze, ale są też gratisy. Podczas zrywania można się najeść za darmo truskawek, tyle ile tylko chcemy, a czasem nawet dostaniemy kobiałkę do domu. Przy zrywaniu truskawek o ile się orientuje, zawsze brakuje ludzi. Zwłaszcza w szczucie sezonu, kiedy występuje największy wysyp owoców. Każda para rąk jest na wartość złota. Wynagrodzenie jest zazwyczaj liczone od zerwanego kilograma, czyli im szybciej nam idzie, tym więcej zarobimy. Jeśli skończą się truskawki, powoli zaczynają się czereśnie oraz pierwsze wczesne odmiany borówki amerykańskiej. Przy pracy zbieracza czereśni będziemy otrzymywali wynagrodzenie od zerwanego kilograma, jest to uczciwe rozwiązanie, ponieważ stawka godzinowa byłaby nieuczciwa względem pracowników, który mają większe doświadczenie i zrywają o wiele szybciej niż osoby, którym ta praca nie idzie tak sprawnie. Później mamy borówkę amerykańską, tutaj również jak w przypadku wyżej omawianych roślin wynagrodzenie będziemy otrzymywali w zależności od zerwanych kilogramów, jednak w tym przypadku za kilogram zerwanych borówek będziemy otrzymywali 3 – 4 razy więcej niż w przypadku truskawek czy czereśni. Praca jest łatwa i oczywiście możemy najeść się za darmo. Najlepszym rozwiązaniem jest jedzenie warzyw i owoców, na które akurat jest sezon, bo są wtedy najsmaczniejsze i posiadają najwięcej wartości odżywczych. Odnośnie do uprawy roślin to jest tutaj też możliwość zarobienia pieniędzy podczas plewienia roślin jeszcze w fazie ich wzrostu. Bardzo dużo osób jest zatrudnianych do plewienia upraw zwłaszcza w szklarniach, tam niestety nie możemy wjechać ciężkim zautomatyzowanym sprzętem. Pozostaje nam tylko praca ludzkich rąk.
Kolejnym sposobem na pracę w wakacje dla młodzieży jest pomoc przy żniwach. Każdy rolnik wie, że jeśli nie będzie odpowiedniej pogody, nie zarobi zbyt wiele na swoich uprawach, więc jeśli taka pogoda nastanie, trzeba działać bardzo szybko, aby skosić wszystko, co wyrosło i by nic nie przejrzało. Popularne zajęcie, jakie można znaleźć w gospodarstwie rolnym, jest to zrzucanie zboża z przyczep do elewatorów. Każda para rąk jest mile widziana. Wynagrodzenie, jakie można otrzymać, jest liczone zazwyczaj za dzień pracy, bez wymiaru godzin. Trzeba zaznaczyć, że zboża zaczyna się kosić, skoro wstanie słońce i kończy się bardzo późnym wieczorem.
Następną możliwością, którą polecam młodzieży mieszkającej w miastach, jest praca w postaci wyprowadzania psów sąsiadów bądź skoszenia trawnika przy domu niedaleko nas. W sieci można znaleźć całkiem sporo ogłoszeń o wyprowadzanie psów, a jeśli nabędziemy odpowiednie doświadczenie, w tym fachu to możemy wyprowadzać na raz nawet i 4 psy co nam daje czterokrotny zarobek za ten sam czas poświęcony na pracę. Obsługiwać kosiarkę każdy może się nauczyć to nic skomplikowanego. Trawę trzeba kosić średnio raz na 2 tygodnie, więc co 2 tygodnie możemy liczyć na jedno zlecenie, od jednego właściciela trawnika.
Podsumowując, praca wakacyjna dla młodzieży jest bardzo dobrym sposobem na to, by dorobić sobie parę gorszy na nowy telefon czy odłożyć na huczny powrót do szkoły. Podczas takiej pracy możemy spędzić miło czas z innymi ludźmi, jest dodatkowym atutem.